Informacja – dodruk tomików wierszy

Moi Kochani, zrobiłam dodruk dwóch tomików z poezją religijną za pośrednictwem skromnego wydawnictwa Bonżur! Niestety, przy moim nazwisku nie wyskakuje wiadomość, że te tomiki są już do nabycia, a wręcz przeciwnie – internet kieruje nas na wiadomość, że oba stanowią „produkt niedostępny”, co dotyczy wyczerpanego nakładu tomików wydawanych w filii PWN – „Rozpisani”, już zlikwidowanej.… Czytaj dalej Informacja – dodruk tomików wierszy

Życiodajne Słowo

Przeczytałam pewną myśl w opowiadaniu Herling Grudzińskiego i pomyślałam, że w gruncie rzeczy dotyczy też naszych czasów. Oto co napisał Autor:    Bywa tak, że   pod piórem kronikarza fakt rzeczywisty ociera się o przypowieść. Fratre Salimbene [kronikarz franciszkański we Włoszech w XIII wieku] na przykład, zajmuje się „dziwactwami” imperatora Fryderyka II [Hohenstauff, cesarz rzymski 1194-1250] których… Czytaj dalej Życiodajne Słowo

Mowa polska woła o litość

Na marginesie pewnej lektury Czytałam niedawno całkiem ciekawą i dobrze napisaną powieść polskiej autorki, cieszącej się dużym wzięciem, jako że znana jest też z branży dziennikarskiej (TV). Krępuję się jednak wymienić nazwisko autorki i tytuł powieści, ponieważ… Czytałam tę powieść z zainteresowaniem, bo jest to obraz współczesnego świata, którego już z bliska nie znam, jako… Czytaj dalej Mowa polska woła o litość

kilka słów o języku

Nasza polszczyzna teraz pączkuje, a nieraz nawet, powiedziałabym, rozkwita, że przypomnę uroczy protest pewnej pacjentki w przychodni onkologicznej, gdy stwierdziła, że pani doktor jest w mylnym błędzie. Teraz w jednym z warszawskich szpitali przy drzwiach otwieranych automatycznie wywieszono nie pozbawioną wdzięku instrukcję otwierania: Nacisnąć guzik i drzwi przyciągnąć do siebie i zaczekać na bzykanie, dopiero… Czytaj dalej kilka słów o języku

Opublikowano
Umieszczono w kategoriach: Aktualności

O nas niewiernych

Bona             Popatrz, Panie mówią o nas chrześcijanie             a my, dzieląc się             na stronnictwa polityczne             wzajemnie się opluwamy             dajemy się ponieść             nienawiści             Przecież to nie ma             nic wspólnego             z nauką Chrystusa!             Zasilamy armię             niewiernych…

Opublikowano
Umieszczono w kategoriach: Aktualności

Prośba

Bona  NIE  POZWÓL  CZŁOWIEKOWI  ZABIJAĆ                         Ojcze mój                    niech będzie wola Twoja                         tu na ziemi                         Pośród czołgów, armat                         i rakiet                         bądź wola Twoja                         Nie pozwól człowiekowi zabijać!

jeszcze o dykcji

Pisałam już kiedyś o tym, jak to dziś trudno zrozumieć mowę naszych młodych aktorów, płynącą z ekranu podczas wyświetlania serialu. Jak to panu Janowi Englertowi, gdy coś nie tak dawno grał, kazano mówić mniej wyraźnie, żeby było bliżej prawdy, bo ulica tak mówi. Otóż dawni aktorzy, mistrzowie sceny, nie godzą się z takim podejściem. Mam… Czytaj dalej jeszcze o dykcji

Opublikowano
Umieszczono w kategoriach: Aktualności

Pytanie

            Zastanawiam się, dlaczego w naszym kraju panuje zasada, że  jeśli jest się kimś wybitnym, to aby zdobyć uznanie swego środowiska, trzeba najpierw koniecznie umrzeć?             Igor Mitoraj, rzeźbiarz, o którym nieraz już tu pisałam, za życia był traktowany niemal jak wielki nieudacznik. Marny kopista sztuki starożytnych Greków i na domiar złego, szkodnik. Bo nie… Czytaj dalej Pytanie

Nowa „cnota”

            Aktualności             Coraz więcej jest rozmaitych programów w telewizji, które bazują na podglądaniu i co gorsza, cieszą się wielką oglądalnością. Tak niedawno był czas, gdy niedyskrecję uważano za coś poniżającego, niegodnego kulturalnego człowieka.       Pamiętam, jak mój profesor uniwersytecki, Janusz Woliński, na seminarium z historii nowożytnej przestrzegał, żebyśmy nigdy nie podglądali historii przez dziurkę… Czytaj dalej Nowa „cnota”

Opublikowano
Umieszczono w kategoriach: Aktualności

Recenzja

Przeczytałam niedawno krótką recenzję, w której najmocniejszym akcentem było kluczowe słowo, które brzmiało, że książka jest KLIMATYCZNA. Pomyślałam sobie, że ja też mam na koncie podobną: „W kręgu Wazów”. Myślę, że udało mi się w niej oddać atmosferę na dworze królewskim w XVII wieku i chyba śmiało mogę nazwać tę książkę ATMOSFERYCZNĄ. Czyż nie?

Opublikowano
Umieszczono w kategoriach: Aktualności