jutro Święto Zwycięstwa

9 maja 1945 roku skończył się koszmar II wojny światowej. Z tej okazji przypomnę tylko zachętę Hitlera skierowaną do żołnierzy przed inwazją na Związek Radziecki w czerwcu 1941 roku: „każdy z was musi oprzeć się pokusie bycia ludzkim„ Wygląda na to, że w XXI wieku ani rady Hitlera, ani jego klęska nie poszły w zapomnienie…… Czytaj dalej jutro Święto Zwycięstwa

Na 1 maja…

            Wspomnienie na 1 maja, kiedy to przez tyle lat trzeba było iść w zwycięskim pochodzie socjalizmu. A napisałam to latem 1996 roku, kiedy na ulicach Warszawy znienacka pojawił się …niebieski tramwaj! Czerwony był  sztandar, czerwony był krawat czerwony był tramwaj, czerwony też mur pod który stawiali i w łeb ci strzelali boś obcy klasowo,… Czytaj dalej Na 1 maja…

Opublikowano
Umieszczono w kategoriach: Wspomnienia

Pożegnanie Rzymu

Rozstanie z Rzymem na lotnisku     Jakoś mnie dziś naszło na wspomnienia z Włoch i przypomniał mi się zabawny koniec jednego z wakacyjnych pobytów w Rzymie. Było to w latach 90-ych, kiedy już  podróżowaliśmy swobodnie, jak wcześniej tylko obywatele Europy Zachodniej, i kiedy całkiem sporo Włochów zainteresowanych Polską przyjechało tu dla biznesu. Wprawdzie pisałam o… Czytaj dalej Pożegnanie Rzymu

Okruchy rodzinnych wspomnień

          Mój Dziadek, Wacław Fabiani, był inżynierem kolejowym, absolwentem carskiej politechniki, którą ukończył na początku XX wieku ze złotym medalem, tak jak jego umiłowanie, polski parowóz, wyróżniony złotym medalem na wystawie światowej w Paryżu przed wojną.  Ale wcześniej był też uczniem  gimnazjum gubernialnego w Piotrkowie, w którym jego ojciec, Józef Fabiani, wykładał grekę i łacinę.… Czytaj dalej Okruchy rodzinnych wspomnień

Opublikowano
Umieszczono w kategoriach: Wspomnienia

Wspomnienia sprzed lat

                            {Fragment z książki o samej sobie] Latem 1980 roku wracałam do Polski z kilkudniowym postojem w Wiedniu i znowu miałam okazję zwiedzić Kunsthistorisches Museum. Tym razem poszłam tam z Tante Poldi, rodowitą Wiedenką, poznaną w Rzymie, która mnie gościła. Samotna po wyjeździe córki z mężem aptekarzem na stałe aż do Ameryki Południowej, wdowa… Czytaj dalej Wspomnienia sprzed lat

W rocznicę urodzin I. Mitoraja

                       26 marca tego roku obchodzilibyśmy 79-te urodziny Igora Mitoraja. Niestety, od dziesięciu lat nie ma go już wśród żywych. I już od 13 lat Stare Miasto w Warszawie zdobią jego niezwykłe drzwi do kościoła jezuitów. Ich temat – jak sam o tym mówił – podsunęło mu wezwanie tego kościoła: Matki Boskiej Łaskawej. I… Czytaj dalej W rocznicę urodzin I. Mitoraja

Opublikowano
Umieszczono w kategoriach: Wspomnienia

Wspomnienia c.d.

                                    cz. 3 Piękna historia –  pierwsza wersja Piety w mieszkaniu państwa B. Tylko że teraz, gdy minęło ponad pół wieku od tych odwiedzin, mam poważne wątpliwości, czy to aby na pewno tak właśnie było? Poważnie studiowałam życie i styl pracy Michała Anioła, jakoś nie spotkałam się z tym, żeby coś robił kilka… Czytaj dalej Wspomnienia c.d.

Wspomnienia c.d.

Cz. 2 Kiedy pani domu pojawiła się w salonie, zapragnęłam na głos wyrazić podziw dla jej wspaniałej kopii Michała Anioła. – Kopii? – spytała. A dlaczego pani uważa, że to kopia? Badali ją specjaliści od Michała Anioła, i zarówno włoscy, jak i angielscy stwierdzili, że to marmur karraryjski i dłuto samego Mistrza. Żadna kopia. Zamilkłam.… Czytaj dalej Wspomnienia c.d.

Wspomnienie

Chciałabym tu przywołać wspomnienie jednego z pierwszych swoich pobytów w Rzymie, które po wielu, wielu latach wzięłam pod lupę pod kątem sztuki. Tym sposobem wspomnienia łączą się z moimi „Okruchami z warsztatu”, jakie lubię tu umieszczać.                                                             Cz. 1             Otóż pewnego razu, towarzysząc pewnej Włoszce, złożyłam wizytę damie z wyższych… Czytaj dalej Wspomnienie

Czas okupacji

                        Ze wspomnień Hanny Kobuszewskiej                                               Getto „Nasza ulica Śliska została objęta terenem getta żydowskiego. Trzeba było szukać innego mieszkania. Zamieszkaliśmy w domu przy ul. Księdza Skorupki 7, potem Sadowej, potem znów Skorupki. Przeprowadzka była uciążliwa. Wszyscy zobowiązani do takich zamian z żydowskimi rodzinami przeprowadzali się równocześnie, a termin był niezwykle krótki. Tak więc,… Czytaj dalej Czas okupacji