Znałem chorą dziewczynkę z bezwładnymi rękoma, która w szpitalu mówiła różaniec na kroplach deszczu spływającego po szybie.
O wszystkim po trochu, byle ciekawie…
Znałem chorą dziewczynkę z bezwładnymi rękoma, która w szpitalu mówiła różaniec na kroplach deszczu spływającego po szybie.