Na pociechę…

Fragment z mego dziennika latem Anno Domini 1963 à propos upałów A.D. 2024… Pisywali ludziska kroniki w średniowieczu, a jakże. Pisywali i w wieku XVII,  że lato całe plugawe, albo że klęska głodu, czy że mors nigra grasuje. Może i te skromne kartki będą  zapisem ważnych dni, bo ciężkie czasy przyszły: w Jugosławii trzęsienie ziemi,… Czytaj dalej Na pociechę…

Z historii naszego języka

Oto kilka rzeczowników z dawnych czasów: Abecadło – obiecadło Astronom – gniazdownik Brzask – brzeżdżenie Deska – cka Gniew – fuk Pałac – trzem Smutek – zamęt Ścieżka – śćdza Sprawiedliwość – sprawiedlność Trzcina – treść Wstęp – wstępek  I kilka przymiotników: Niesprawiedliwy – zgłobliwy Piękny – urępmy Polny – polski Doczesny – wrzemienny No… Czytaj dalej Z historii naszego języka

Rozważania przy niedzieli

                                               ATEISTA             Ateistą możesz być             tylko do śmierci             potem przepadło             bo nadal żyjesz             i w nowej rzeczywistości             musisz zmienić             poglądy

Z historii naszego języka

Kto zna najstarsze zapisane po polsku zdanie z roku 1270? Natrafiono na nie w łacińskiej książce dotyczącej fundacji klasztoru w Henrykowie z lat 1268- 1273. Obok jednego ze zdań łacińskich autor dodał wersję polską, a brzmiała tak: Day, ut ia pobrusa, a ti poziwai. Co wg części językoznawców brzmiało: Daj, ać ja pobruczę, a ty… Czytaj dalej Z historii naszego języka

Maliny w oczach historyka

Połowa lipca , szczyt malinowy, patrzę na te rozważone porcyjki malin w pudełeczkach i przypominam sobie historię sprzed wieków, odgrzebaną w końcu wieku XX. Otóż moja znakomita przyjaciółka, historyczka zakonów, benedyktynka Małgorzata Borkowska, pracowała wtedy nad monografią Góry Kalwarii i głowiła się nad autorem, to znaczy architektem siedemnastowiecznego kościoła osiadłych tam dominikanów. Godzinami tkwiła w… Czytaj dalej Maliny w oczach historyka

Rozważania przy niedzieli

Bona SPOTKANIE Z ANIOŁEM Na trasie Camino Sant’Iago di Compostella                                                 [W 2017 roku moi przyjaciele, Andrzej z Nowego Jorku i Marlena Warszawy, wyruszyli na pielgrzymkę do Santiago di Compostella w intencji mego uzdrowienia z raka. Trzy lata później Marlena zmarła na raka, a ja ciągle żyję… A poniżej epizod z tej pielgrzymki.]… Czytaj dalej Rozważania przy niedzieli

Z historii naszego języka

Czy wiecie jak kiedyś, kiedyś, przed wiekami nazywały się miesiące? Już wtedy rok dzielono na 12 miesięcy i te prastare nazwy, trochę tylko odmienione, w większości przetrwały aż do naszych czasów. Jedynie kwietnia nikt by nie rozpoznał. Otóż pierwszy miesiąc w czasach jeszcze przedchrześcijańskich nazywano TYCZEŃ – być może od przygotowywania tyk,  lub STYCZEŃ. Miesiąc… Czytaj dalej Z historii naszego języka

Z pogranicza dwóch światów

                                   O Pascalu (1623- 1662)     Blaise Pascal był geniuszem. Utalentowany matematyk, fizyk, wynalazca, myśliciel i człowiek pióra. Wynalazł m.in. maszynę do liczenia, a jeden egzemplarz takiej „paskaliny”, jak ją nazywano, przywiozła w 1645 roku do Polski królowa Ludwika Maria Gonzaga małżonka dwóch ostatnich Wazów (Władysława IV, a po jego śmierci, Jana Kazimierza). I ten… Czytaj dalej Z pogranicza dwóch światów

Rozważania przy niedzieli

                        Najstarsza rzeźba z Jezusem „Wtem jakaś kobieta, która dwanaście lat cierpiała na krwotok, podeszła z tyłu i dotknęła się frędzli Jego płaszcza. Bo sobie mówiła: żebym się choć Jego płaszcza dotknęła, a będę zdrowa”- zapisał Mateusz.[Mt 9, 20-22] A Marek dodał: „Zaraz też ustał jej krwotok…” [Mk 5, 25-34] Znamy dobrze z Ewangelii ten… Czytaj dalej Rozważania przy niedzieli

Uśmiechnij się

                                    Hojny mąż – Kochanie, co mi kupisz na imieniny?  – Spójrz przez okno, Skarbie. Widzisz ten mały czerwony samochód? – Och!…. – W takim kolorze kupię ci ceratę na stół w kuchni