Na lekcji religii ksiądz zadaje dzieciom zagadkę. – Co to jest? Rude, ma puszysty ogon, skacze po drzewach?
Cisza. Nikt nic nie mówi.
– No dzieci, pomyślcie chwilkę
Jaś bierze na odwagę: – Gdyby pytała pani od biologii, no to wiewiórka, ale jak pyta ksiądz, to może… Pan Jezus?