[…]każda osoba przechodząca przez życie nieświadomie coś zostawia i coś zabiera. Większości tego „czegoś” nie można zobaczyć, usłyszeć ani policzyć. Tego nie ma w spisie ludności. Ale bez tego nic się nie liczy.
O wszystkim po trochu, byle ciekawie…
[…]każda osoba przechodząca przez życie nieświadomie coś zostawia i coś zabiera. Większości tego „czegoś” nie można zobaczyć, usłyszeć ani policzyć. Tego nie ma w spisie ludności. Ale bez tego nic się nie liczy.