U lekarza

Przyszedł pacjent do lekarza. Powiedział z czym przychodzi. Na to doktor:

– Jestem pewien, że potrafię panu pomóc.

– Wspaniale. Powinienem od razu z tym do pana przyjść.

– A u kogo był pan wcześniej?

– U aptekarza.

– I jaką głupią radę dał panu ten pigularz?

– Powiedział, żebym poszedł do pana.