Powiedzieć prawdę tak jak się ją widzi, wymaga wiele odwagi, jeśli jest się związanym z jakąś instytucją. Sprzeciwić się własnej instytucji wymaga jeszcze więcej odwagi. To właśnie zrobił Jezus.
Kiedy Chruszczow wygłosił swoją słynną krytykę stalinizmu, ktoś ze słuchaczy zapytał: – A gdzie wy byliście, tow. Chruszczow, kiedy mordowano tych niewinnych ludzi?
Chruszczow spytał: – Kto to powiedział?
Cisza.
I bardzo dobrze – powiedział Chruszczow – bo tam właśnie byłem.