Żeby być aktorem trzeba mieć skórę słonia i wrażliwość motyla – powiedziała pani dziekan i aktorka, Zofia Rysiówna, do studentki rezygnującej z Akademii Teatralnej w Warszawie.
O wszystkim po trochu, byle ciekawie…
Żeby być aktorem trzeba mieć skórę słonia i wrażliwość motyla – powiedziała pani dziekan i aktorka, Zofia Rysiówna, do studentki rezygnującej z Akademii Teatralnej w Warszawie.