PAW W PEŁNEJ KRASIE
Było lato. Przyjechała z zagranicy pewna polska rodzina na stałe mieszkająca za granicą. Zwiedzali Warszawę i powędrowali też do Łazienek. Tam ich kilkuletni synek po raz pierwszy zobaczył pawia. A paw zaczął się popisywać i rozpiął swój barwny ogon niczym wachlarz. Oczarowany chłopiec zawołał:
– Mamo, patrz! Kura rozkwitła!
SKĄD MOŻNA TO WIEDZIEĆ?
Chłopczyk u fotografa, który miał mu zrobić zdjęcie do paszportu. Dziecko było bardzo spięte i fotograf próbował go zagadać i jakoś ośmielić.
– Skąd masz takie śliczne oczka? – zapytał.
– Nie wiem – odpowiedział chłopiec. – Dostałem razem z głową.