Geneza filmu „Nocy i dni”

 Geneza filmu     Noce i dnie             6 września 2024 TV Kultura przypomniała benefis państwa Antczaków w teatrze Stu z roku 1999 – sprzed ćwierć wieku.             Reżyser tego spotkania wykorzystał motyw miłości Barbary do Talibowskiego i co chwila pojawiali się  kolejni Tolibowscy z naręczem nenufarów. Tak trochę aż do przesady. Ale przy okazji dowiedzieliśmy się… Czytaj dalej Geneza filmu „Nocy i dni”

O poczuciu humoru

Jak myślicie, czy może być człowiek inteligentny bez poczucia humoru? Bo mnie się wydaje, że to nie idzie w parze. Przypominam sobie aferę sprzed lat, kiedy złożyłam w PWN do druku w zbiorowym opracowaniu  artykuł na temat Francuzów w Warszawie w XVII wieku, taki odprysk z materiałów pozostałych z doktoratu na temat imigracji francuskiej w… Czytaj dalej O poczuciu humoru

O miłości…

                                  Miłość (?) macierzyńska Lubię dzieci. Często, kiedy mijam jakiegoś malucha na ulicy, uśmiecham się do niego. Dzieci na ogół odpowiadają uśmiechem, choć czasem czują się zawstydzone i chowają się za mamę. Pewnego razu, kiedy siedziałam w autobusie przy oknie, autobus zatrzymał się na przystanku na Pl. Trzech Krzyży. Stała tam mama z malutką uroczą… Czytaj dalej O miłości…

Na pociechę…

Fragment z mego dziennika latem Anno Domini 1963 à propos upałów A.D. 2024… Pisywali ludziska kroniki w średniowieczu, a jakże. Pisywali i w wieku XVII,  że lato całe plugawe, albo że klęska głodu, czy że mors nigra grasuje. Może i te skromne kartki będą  zapisem ważnych dni, bo ciężkie czasy przyszły: w Jugosławii trzęsienie ziemi,… Czytaj dalej Na pociechę…

Na Walentynki

Bona JEŚLI  ODEJMIEMY  MIŁOŚĆ Pamiętam, jak któregoś roku w Rzymie (akurat w Walentynki) wybierałam w ogromnym magazynie z tkaninami materiał na spódnicę Wśród personelu  rozgorzała gorąca dyskusja panowie kwestionowali sens miłości  Jedna z ekspedientek gwałtownie zaprotestowała             Wybaczcie, panowie – powiedziała ale jeśli odejmiemy miłość to co pozostanie?

Rozważania przy niedzieli

O zdrowiu i niezdrowiu duchowym Słyszy się nieraz sformułowanie „zdrowie duchowe”. A także, że żyjemy w czasach, kiedy nasze zdrowie duchowe jest zagrożone. Zastanawiam się nad różnicą między zdrowiem psychicznym a zdrowiem duchowym. Pozornie, według źródłosłowu, to powinno być tym samym, bo psyche to właśnie duch, a jednak nie jest. Bo kiedy ktoś jest chory… Czytaj dalej Rozważania przy niedzieli

O korupcji?

             O korupcji albo o napiwkach             Miałam niedawno okazję poznać dziwną przychodnię lekarską, w której leczą skutecznie i bezpiecznie, nie biorąc przy tym pieniędzy, bo są opłacani przez odpowiednią fundację. To ludzie z dalekiego Tybetu. Dziś, kiedy prywatna wizyta kosztuje coraz to więcej, nie wyobrażam sobie, żeby jacyś (bo z pewnością nie wszyscy!) nasi… Czytaj dalej O korupcji?

Co Jezus na to?

Z zapisków Gabrieli Bossis, francuskiej mistyczki. Pisze: W tramwaju odmawiałam machinalnie modlitwy, patrząc na przechodniów i na sklepy. Jezus odezwał się  łagodnie: Gdybym był człowiekiem, powiedziałbym ci po prostu: – „Czy drwisz sobie ze Mnie?” Ciekawe, co by powiedział na te natrętne reklamy przedświąteczne ze św. Mikołajem pomnożonym bez końca…

Wiara to potęga

                            CZY WIARA  MOŻE  UZDROWIĆ?             Ludzie pytają, czy wiara może uzdrowić? Wiara może i uzdrowić, i zabić, umysł działa w obie strony, bo wiara to potęga.             Opowiadała mi przed laty Zosia W., wtedy asystentka na Politechnice, o strasznym wypadku. Jeden z jej kolegów prowadził zajęcia z elektryczności. Wyjaśniał studentom działanie słupa wysokiego… Czytaj dalej Wiara to potęga

jutro Święto Zwycięstwa

9 maja 1945 roku skończył się koszmar II wojny światowej. Z tej okazji przypomnę tylko zachętę Hitlera skierowaną do żołnierzy przed inwazją na Związek Radziecki w czerwcu 1941 roku: „każdy z was musi oprzeć się pokusie bycia ludzkim„ Wygląda na to, że w XXI wieku ani rady Hitlera, ani jego klęska nie poszły w zapomnienie…… Czytaj dalej jutro Święto Zwycięstwa