Prawda Zmartwychwstania trwa

            Zaskoczeni pustym grobem arcykapłani

            po naradzie ustalili:  

Rozpowiadajcie tak:

            Jego uczniowie przyszli w nocy

            i wykradli Go, gdyśmy spali.  [Mt 28, 13]       

                                   

            Poparli tę wersję mocnym argumentem

            każdy ze strażników dostał ładny grosz

Pełne  dłonie nakłoniły usta

            by gadały, co kapłani nakazali

            Wersja była nad wyraz rozsądna

            choć trochę tu zawadzał głaz u grobu

bo jak uczniom udało się przesunąć

coś tak ciężkiego, nie budząc strażników?

Ale i tak

           o ileż łatwiej uwierzyć w kradzież

            martwego  ciała niż w ponowne

życie zmarłego?

Byli w Jerozolimie jednak tacy

            którzy uparcie twierdzili

że Jezus, choć umarł, żyje

Dać temu wiarę oznaczało

 – i nadal oznacza

narażenie się na śmieszność

toż to jawny dowód umysłowej tępoty

Dlatego ta opłacona wersja

bliższa rozumowi

Rozniosła się i trwa – jak zapisał

zatroskany  Ewangelista

Ale i ta druga się rozniosła; mało

– ona ogarnęła całe Rzymskie Imperium

Dziwne…

Nawet pieniądze nie pomogły

zwyciężyła wiara w Nadprzyrodzone

w Jezusowe zmartwychwstanie

w prawdę o śmierci