Uśmiechnij się

Żona wyrzuca mężowi, że zawsze o wszystkim mówi „mój” i „moje”.

– Mówisz mój telewizor, moje mieszkanie, mój samochód – a przecież to wszystko jest nasze, wspólne.

– Co ty tam grzebiesz w tej szafie, czego tam szukasz?

–  Naszych kalesonów.