Prowansja i Adam Wodnicki Cz. 3 Błogosławiony, kto umie łowić sny i obdarowywać nimi bliźnich. Józef Czechowicz Czym dysponował Autor omawianej tu książki, gdy podjął poszukiwania? Miał w pamięci opowieści ciotki Adeliny Wodnickiej o dzielnym oficerze 1-go pułku grenadierów, Juliuszu, i jego portret graficzny wiszący w salonie wołyńskiego dworku: „wielkie… Czytaj dalej Z lektury, okruchy historii
Kategoria: Lektury
Z lektury, okruchy historii
Prowansja i Adam Wodnicki Cz. 2 […] szukałem źródeł mych tęsknot, moich fascynacji, mojego głodu Prowansji, a może potwierdzenia niejasnego przeczucia, że w tym kraju nie jestem kimś obcym. Barwna historia rodziny autora „Notatek z Prowansji” obejmuje aż 170 lat i choć dotyczy jednego tylko rodu jest tak mocno wpleciona w dzieje… Czytaj dalej Z lektury, okruchy historii
Z lektury – okruchy historii
Prowansja i Adam Wodnicki (1930 – 2020) Cz. 1 – 4 Krąży po Internecie wspaniały nokturn van Gogha znany pod tytułem „Nocna kawiarnia” albo – ściślej – „Nocna kawa”. Jest tak sprytnie „obrobiony” elektronicznie, że dzięki ruchom myszki, wchłania nas do środka i pozwala nie tylko znaleźć się wewnątrz malowanej kawiarni, lecz… Czytaj dalej Z lektury – okruchy historii
O języku
Pisze mi przyjaciółka: żebyś wiedziała, jak się teraz pisze naukowo. Oba przykłady z dzieła teologa. Dowiedz się więc, że bywa w życiu przestrzeń wyróżniona na linii czasu – przez co autor prawdopodobnie rozumie po prostu ważny moment w życiu; a jeszcze, że praca ogrodnicza nadaje się do parenetycznego profilowania, przez co autor chyba rozumie, że… Czytaj dalej O języku
O języku
O języku A i w mowie potocznej nieraz powieje nowością. Oto jak pewna swego pacjentka podsumowała lekarkę: – Pani doktor, pani jest w mylnym błędzie. A znany muzyk, zaproszony do udziału w okazjonalnym koncercie, gdy się zgodził, swój udział tak uzasadnił: – Tak, chętnie zagram, bo to taki spontaniczny moment. I żeby zostać przy… Czytaj dalej O języku
Z lektury
Kącik dla duszy Opowiem wam historię o kościele w jednym z południowych stanów Ameryki. Wpuszczano do niego na msze tylko białych. Jim, murzyński dozorca, nade wszystko w świecie pragnął się modlić w niedzielę rano razem z białą kongregacją. – Jim – tłumaczył mu pastor – bardzo chętnie bym ci na to pozwolił. Tylko… Czytaj dalej Z lektury
Z lektury
Wszystkie kopniaki życia uczą nas czegoś. Nieważne skąd nadchodzą, są błogosławieństwem w przebraniu, jeśli tylko zdołamy się nauczyć lekcji jakie nam ofiarowują. [Swami Rama, Żyjąc wśród himalajskich mistrzów]
Kącik dla duszy
Tomasz Merton – z Dziennika, s. 293 Na ten świat, do tej obłąkanej gospody, Chrystus przychodzi nieproszony. Ktoś kiedyś powiedział, że nie ważne, co robimy, ważne, kim się przy tym stajemy. A Merton w liście okólnym do przyjaciół napisał: Nasza prawdziwa podróż przez życie odbywa się w nas: jest to sprawa wewnętrznego rozwoju, zdobywania coraz… Czytaj dalej Kącik dla duszy
St.J.Lec – Kilka myśli
Człowiek się rodzi, choć mu to szkodzi — *** — Głowę miał otwartą; na przestrzał. — *** — Jak doświadczenie uczy, umierają zawsze inni. — *** — Czy to nie beznadziejne? Szukamy sobie kąta na kuli. — *** — Okno na świat można zasłonić gazetą
Okruchy historii
KRÓL BATORY O POLAKACH W swoim archiwum historycznym zachowałam karteczkę z kilkoma zdaniami wypowiedzianymi przez króla Stefana Batorego (1576-1586) o Polakach. Uwagi te wytropił gdzieś Artur Górski i umieścił w swej książce „Myśli wybrane”. Jest to opinia monarchy o narodzie, głównie szlachcie, jaką wypadło mu kierować. A brzmi tak: Polacy, mimo męstwa, naród płochy.… Czytaj dalej Okruchy historii