Ze wspomnień Igora Śmiałowskiego, znakomitego aktora Pisze o sobie. Pierwsza w życiu wizyta w muzeum – Wilno. „Widzę wyraźnie: pacholę z pszenno blond czupryną, prowadzone za rękę przez mamę, przygląda się wielkim płótnom w galerii obrazów. Przyznam się, że nie przejawiałem zbytniego zainteresowania. Aż tu nagle… „Raj”. Wydaje mi się, że tak właśnie nazywał się… Czytaj dalej Jeszcze na Walentynki
Kategoria: Lektury
Na Walentynki, cz.3
Kiedy latem 1671 roku on chwyta oddech w przerwie na polu kolejnej bitwy z Turkami, dociera do niego poczta od umiłowanej Marysieńki. Nareszcie! Tak wygląda jakiegoś słowa krzepiącego. Tymczasem, co mu pisze ukochana żona? Że całe pożycie z nim dotąd było dla niej… nieznośne i męką niepojętą. A w pamięci tkwiły i boleśnie uwierały… Czytaj dalej Na Walentynki, cz.3
Na Walentynki, c.d.
Powroty i powitania bywały zrazu szalone wzajemną miłością, ale szybko ostygły. Niezmiennie gorące uczucie z jego strony, z rzadka spotykało się z wzajemnością. Albowiem „najśliczniejsza Marysieńka” w rezultacie przypływów tej gorącej miłości, bez końca rodziła dzieci. Od młodziutkiej dziewczyny, jako wojewodziny Zamoyskiej, aż do 53-letniej matrony, królowej polskiej, dwadzieścia lat chodziła w ciąży. W… Czytaj dalej Na Walentynki, c.d.
Na Walentynki tak trochę inaczej
O miłości i niemiłości Z okazji Walentynek, importowanego święta zakochanych, pragnę tu cofnąć się na chwilę w wiek XVII, by sięgnąć do rodzimej tradycji. Zapragnęłam zajrzeć do staropolskich listów autorstwa naszego króla Jana III, wodza zwycięskiego wielu kampanii wojennych, a jeńca miłości do jednej jedynej kobiety … Ja gdybym nie kochał i nie… Czytaj dalej Na Walentynki tak trochę inaczej
Gabrielle
Gabrielle Bossis, „ON i JA” , Michalineum 1993 Mówi Jezus Każdy ma swój sposób zbliżania się do Mnie. Działaj zawsze tak, jakbyś Mnie widziała. Rozmawiasz z ludźmi, a myślisz o czymś innym; ze Mną tak nie można. Nie proś Mnie o to jak o coś, co się nie stanie. Gdy prosisz,… Czytaj dalej Gabrielle
Modlitwa św. Tomasza
MODLITWA ŚW. TOMASZA Z AKWINU Panie, Ty wiesz lepiej aniżeli ja sam, że się starzeję i pewnego dnia będę stary. Zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek.[…] Szkoda mi nie spożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam,… Czytaj dalej Modlitwa św. Tomasza
Filozofia Andrzeja Poniedzielskiego
Andrzej Poniedzielski Kobiety nie zmienisz, możesz najwyżej zmienić kobietę, ale to i tak nic nie zmieni.
Niezwykły sen
Ada Edelman – Historie prawdziwe Opowieść Gai Wszystkie ciąże znosiłam świetnie, a dwa porody przebiegły bez powikłań – trzy godziny i po wszystkim. Trzecią ciążę również znosiłam bardzo dobrze i zakładałam, że urodzę siłami natury. Pod koniec dziewiątego miesiąca przyśniła mi się babcia. Byłam zaskoczona[…] W tym śnie spotkałyśmy się na wielkiej łące. Było… Czytaj dalej Niezwykły sen
Kobusz, cz. 6 i ostatnia
O wierze [s. 255/7] Jego osobnym światem była wiara w Boga. Wiara jako wynik złożonego procesu, ciągłego dojrzewania i duchowego zgłębiania siebie. Nie jestem dewotem, tylko małym, biednym wierzącym, mam świadomość, że ktoś nade mną czuwa. Z czasem to wiara była siłą jego życia. Żył w coraz mocniejszym przekonaniu, że rodzaj opieki, jakie doznaje… Czytaj dalej Kobusz, cz. 6 i ostatnia
Kobusz, cz. 5
CÓRKA MARIANNA [s. 93] Mam 5-letnią córkę – mówił [Jan Kobuszewski] w wywiadzie wiele lat temu. – Mam nadzieję, że nigdy nie zostanie aktorką. Wolałbym zaoszczędzić swemu dziecku rozczarowań i wolałbym, żeby córka wybrała inny zawód. I tak się stało. Maryna skończyła na ASP wydział konserwacji malarstwa. Dziś [Marianna Kobuszewska- Bieske] kieruje pracownią… Czytaj dalej Kobusz, cz. 5